BKS SPARTA KATOWICE - strona nieoficjalna

Trzecia siła Katowic

Sobotnie starcie pomiędzy Spartą oraz Podlesianką zapowiadało się niezwykle ciekawie. Małe derby Katowic miały rozstrzygnąć, kto stanowi trzecią siłę w mieście. Bezsprzecznym faworytem tego meczu byli gospodarze przewodzący w tabeli I grupy klasy okręgowej.

Jak dobrze wiemy piłka nożna jest jednak nieprzewidywalnym sportem, a w dodatku derby rządzą się swoimi prawami, czego najlepszy przykład mieliśmy na początku spotkania. Już w 2 minucie bramkę dla Podlesianki zdobył bowiem Dariusz Kubacki, nie dając szans na skuteczną interwencję Adrianowi Wajsowi w sytuacji sam na sam. Utrata gola wprowadziła w szeregi gospodarzy wiele nerwowości. Efektem była czerwona kartka dla Bartłomieja Zubela, który po dwóch faulach na Dawidzie Brehmerze w odstępie kilkudziesięciu sekund, już w 13 minucie musiał się udać do szatni. Wydawało się, że grającej w osłabieniu Sparcie trudno będzie się podnieść, ale odrobiła straty z nawiązką.

Kluczowe okazały się zmkiany przeprowadzone jeszcze w pierwszej połowie. Na placu gry zameldowali się bowiem Damian Czapliński oraz Sebastian Kawulka (w przeszłości zdobywca 45 bramek dla Podlesianki). Spotkanie zostało rozstrzygnięte w ciągu 8 minut po przerwie. Bramki dla gospodarzy zdobyli wtedy: Kawulka, który został sfaulowany przez Widenkę i sam „wymierzył sprawiedliwość” z rzutu karnego, Dawid Honysz, główkując po dośrodkowaniu z rzutu rożnego tak, że odbita od pleców Widenki piłka wpadła do siatki oraz Czapliński, ogrywając Góralczyka i finalizując efektowny rajd prawą stroną boiska.

Od tego momentu goście, grając w przewadze liczebnej, starali się wprawdzie prowadzić grę, ale dogodne sytuacje stwarzała sobie jednak przeprowadzająca szybkie kontry Sparta. Jedną z nich wykorzystał w doliczonym czasie, nieatakowany przez żadnego obrońcę, bohater spotkania – Kawulka – ustalając końcowy rezultat na 4:1. Po końcowym gwizdku sędziego gospodarze mogli świętować odniesienie czwartego zwycięstwa z rzędu i ciesząc się z utrzymania prowadzenie w ligowej tabeli.
Michał Bułka

BKS Sparta Katowice – LGKS 38 Podlesianka 4:1 (0:1)
0:1 – Kubacki, 2 min
1:1 – Kawulka, 48 min (karny)
2:1 – Honysz, 50 min (głową)
3:1 – Czapliński, 53 min
4:1 – Kawulka, 90+3 min
Sędziował Piotr Kopiec (Rybnik). Widzów 100.
SPARTA: Wajs – Ł. Michalski, Honysz, Stemplewski, Fik – Zubel, Rybak, Markowski (76. Zawartka), Ochojski – Zych (27. Czapliński), K. Michalski (45. Kawulka). Trener Sebastian GZYL.
PODLESIANKA: Wolan – Góralczyk (59. Witas), Renner, Widenka, Sieniawski – Nowak, Brehmer, Zając (59. Tyc), Kut – Kubacki, Kaczmarczyk. Trener Daniel KACZOR.
Żółte kartki: Stemplewski, Zubel, K. Michalski, Ł. Michalski – Zając, Brehmer, Wolan.
Czerwona kartka: Zubel (13. dwie żółte).

Źródło - www.slzpn.katowice.pl