Mecz zaczął się w 46 minucie, nie wiem co się działo w pierwszej połowie, bo chciałem jak najszybciej o niej zapomnieć. Graliśmy niedokładnie, nieuważnie, bez pomysłu. Masakra. Jedyne co pamiętam z tego okresu gry, to kontuzja Mateusza i obrona Damiana w akcji sam na sam. W szatni jak to określił trener bramkarzy zapanowała mała burza z piorunami, ale dało to efekt. Takie nasze wykonanie chciałbym oglądać w każdym meczu, ale przez 90 minut. Graliśmy szybciej, z pierwszej piłki, dokładniej, wymienialiśmy podania i siedzieliśmy praktycznie cały czas na połówce przeciwnika. Ale nie potrafiliśmy pokonać bramkarza przeciwników. Strzał Piotrka wybroniony przez bramkarza, a następnie jego strzał z wolnego w słupek. Pierwszą bramkę dla SPARTY zdobył nasz nowy zawodnik Michał Sikorski. Nie było to jeszcze to co chcielibyśmy w jego wykonaniu oglądać, ale parę przebłysków było! Akcja bramkowa przeprowadzona z Markiem spowodowała, że oprócz zdobytej bramki wszystkim ręce złożyły się do oklasków! Panowie takie wymiany podań chcemy oglądać! Z pierwszej piłki między przeciwników, wycofanie piłki na 14 metr i celny strzał do bramki! Gratulujemy debiutu! Ogólnie nasi nowi zawodnicy dobrze się zaprezentowali, Damian pewnie w bramce, Paweł dobrze z tyłu, trochę gorzej momentami do przodu, Michał trochę zagubiony w środku, ale z genialnymi przebłyskami. Ale nie był to tylko ich mecz, z tyłu pewnie grali Piotrek z Maćkiem, w środku panował Adaś a z przodu walczyli ze sobą Sławek z Sebastianem ;) Ich zasługą była druga bramka, Sławek strzelił mocno z dystansu, piłka trafiła w poprzeczkę, dopadł do niej Sebastian, a bramkarz bezmyślnie go sfaulował dając okazję z wapna dla Maćka. Ten wykonując perfekcyjnie karnego nie dał szans bramkarzowi. Trener wystawił najmocniejszy skład zostawiając w obwodzie kilku bardzo ciekawych zawodników. Panowie, taka ławka to siła zespołu. Każda zmiana dawała pozytywny zastrzyk świeżej krwi. Brakło trochę szczęścia, a dzieła zniszczenia dokonałby Marcin Mazurek w akcji sam na sam. Cieszymy się z trzech punktów, ale pamiętajmy, że za tydzień zaczynamy od nowa.
Damian Łach - Paweł Latacz (Sebastian Pożyc 60`), Piotr Bąk, Maciej Jarosz, Łukasz Todorski - Bartłomiej Ziętek (Łukasz Piórek 46`), Adam Imiołek, Mateusz Forystek (Michał Sikorski 30`), Marek Jędrzejewski - Sławomir Nawrot (Marcin Mazurek 80`), Sebastian Kawulka.
Trener : Sebastian Gzyl
Bramki: Michał Sikorski(asysta Marek Jędrzejewski), Maciej Jarosz (karny)
Żółte kartki: Piotr Bąk, Sebastian Kawulka.